Oddech to życie
Poprzez swoją kontrolę umysł blokuje uczucia, oddech, przepływ energii, a tym samym moc i radość życia.
Umysł ma niesamowitą zdolność zamykania się we własnej wersji świata, dopuszczając do nas tylko wyselekcjonowane informacje, tylko te zgodne z jego przekonaniami. Przekonania zaś mają zdolność do samo-potwierdzania się, tym w co wierzysz, kreujesz, potem udowadniasz. Potrafimy chorować, a nawet umierać przez brak akceptacji rzeczywistości.
Widzimy to, na czym się skupiamy. Udowadniamy sobie, że świat jest taki, jak go sobie definiuję. Tymczasem ponad 95% umysłu jest nieświadoma. By doświadczać świata, w pełni dobrze jest wyjść poza własną percepcję i poszerzać ją zdejmując swoje ograniczenia, poprzez odpuszczenie poglądów, przekonań i utożsamień, weryfikację wartości. Jednak ograniczenia są wygodne. Podświadomy umysł nie lubi zmian. Collin Sisson nazywa je ministrami zarządzającymi naszym życiem, a dowodzi nimi premier, główne ograniczające przekonanie.
Wychodzenie poza tę ograniczoną sferę odbywa się poprzez samoobserwację, odzyskiwanie pełnego oddechu, odczuwanie swego ciała, emocji, rozpoznanie premiera i wychodzenie poza swoje iluzje.
Aby być człowiekiem mocy, dobrze jest oswoić wszystkie swoje uczucia, nastroje, emocje. Tu jest serce, centrum mocy. A dostęp do niego odblokowuje świadomy oddech i łączy z tym kim naprawdę jesteśmy. Bez połączenia z naszym ciałem i emocjami człowiek staje się maszyną, z niskim poziomem energii.
Świadomy oddech to proces, który pomoże ci w bardzo naturalny sposób zintegrować części ciebie – ciało, uczucia, umysł i duszę.
Ilość oddechu w tobie jest ilością ducha zasilającego cię
Grzegorz Pawłowski
Ciało jest bliskie duchowości, jest siedzibą, świątynią ducha.
Co ciekawe, w wielu językach “oddech” i “duch” to jedno i to samo słowo.
Kiedy umysł otwiera się na oddech, widzi świat szerzej, rozluźnia się. Wpływa korzystnie na obiektywne spostrzeganie życia, spraw, wyzwań, większą empatię, równowagę półkul mózgowych, jasność myślenia oraz trafność podejmowania decyzji. Wraz z dotlenieniem mózgu i komórek dochodzi do produkcji endorfin, opioidów, peptydów. Człowiek po prostu czuję się piękny, młody i szczęśliwy!
Bez świadomego oddechu nie ma się kontaktu z tu i teraz. Bycie poza tu i teraz jest stanem cierpienia, zazwyczaj nieuświadomionego. Tymczasem od chwili obecnej się nie ucieknie.
Mistrz życia to przede wszystkim mistrz chwili obecnej
Grzegorz Pawłowski
Kiedy uciekamy od tu i teraz świadomie lub nieświadomie oznacza to, że uciekamy od czegoś, czego nie chcemy czuć. Największym wyzwaniem w rozwoju jest umysł, który uwielbia być zajęty, zagoniony i zestresowany.
Tymczasem to tylko jedna z gier naszego umysłu.
Osadzanie się w tu i teraz, w świadomym oddechu powoduje rozpuszczanie się stresu i pojęcia czasu. Mamy wrażenie, jakbyśmy rozciągali czas fizyczny, jakby wolniej płynął i w związku z tym jesteśmy dużo spokojniejsi i bardziej operatywni.
Sesje oddechowe prowadzą do miejsc, w których porzuciliśmy siebie, momentów zamrożonej energii przeszłości, która blokuje naszą pełnię cieszenia się teraźniejszością.
Można praktykować samodzielnie, jednak gdy nie masz doświadczenia pracy ze sobą, polecam prace z trenerem, terapeutą. Trenerzy są przeszkoleni, by w razie potrzeby wyprowadzić cię z zalania emocjami lub przeprowadzenia przez trudny dla ciebie moment kryzysu. Trener ze swoimi zasobami pełni istotną rolę kontenerowania, prowadzenia procesu w bezpieczny dla ciebie sposób. Podczas kryzysu w przeszłości prawdopodobnie byłaś/eś/iście sam/a/y/i, kiedy to twój/wasz układ nerwowy nie mieścił pojawiających się uczuć i emocji. W warunkach asysty trenera zwykle proces może być głębszy. Pamiętaj, że twoja intuicja jest ważna!
Sesje oddechowe zwykle są jednak przyjemne i przynoszą zmiany niemalże natychmiast. Odzyskiwanie siebie nie musi być bolesne, zwykle jest delikatne i czułe.
Zaufaj oddechowi, a on cię poprowadzi. Samoobserwacja podczas sesji jest stanem świadomego bycia. Świadoma obecność to kontakt z rzeczywistością, doświadczanie tu i teraz, harmonia, spokój, moc, bezmiar, rozluźnienie, życie…
Zapraszam cię do doświadczania świadomej obecności!
Świadomość jest obserwacją wolną od osądu
Anna Barbara Boroch